Zbliżają się wybory parlamentarne. Dlatego postanowiliśmy przeprowadzić sondę wśród kandydatów do parlamentu. Zadaliśmy dwa pytania:
1. Czy popiera Pan/Pani ideę likwidacji lub znacznego ograniczenia podatku " janosikowego"?
2. W jaki sposób zamierza Pan/Pani zabiegać w Parlamencie o tą sprawę?
Poniżej prezentujemy odpowiedz kandydata Zjednoczonej Lewicy do Sejmu Arkadiusza Woźniaka:
1. Popieram idee zmiany funkcjonowania przedmiotowego podatku. Zmian ta wiąże się również ograniczeniem stawek procentowych według, których nalicza się „janosikowe” jak również samego trybu naliczania podatku uzależnionego od wpływów uzyskiwanych sprzed dwóch lat.
2. Pomysł jakim było wprowadzenie 2003 roku daniny jaką mają płacić najbogatsze regiony na rzecz biedniejszych aby w ten sposób wyrównywać różnice pomiędzy nimi, był pomysłem dobry lecz……niedopracowanym.
Utrzymywanie na garnuszku bogatych i przedsiębiorczych regionów biedniejszą część Polski nie przyniosła pozytywnych rezultatów a wręcz przeciwnie – taki układ ciągnie w dół ku biedzie tych, których uważa się za bogatych: Warszawę, Kraków, Łódź……
Chińskie powiedzenie o rybie i wędce jak najbardziej ma tu zastosowanie.
Biedne regiony przejadają pieniądze z „janosikowego”.
Tak to wiemy wszyscy – Rafał Szczepański, który jako jeden z pierwszych podjął walkę
z „Janosikowym” zakładał zmianę naliczeń przedmiotowego podatku….ale i to też nic nam nie da.
Zamierzam, gdy zostanę posłem, stworzenie grupy roboczej, która wypracuje dokładne przepisy Konkursu, którego nagrodami będą granty z zebranego „janosikowego”.
Kogo ten Konkurs miałby obejmować? A wszystkich……wszystkie organy samorządowe mogły by przystępować do Konkursu.
Czego miałby dotyczyć ten Konkurs? Zmian w regionach; zmian mających na celu tworzenie miejsc pracy w oparciu o nasze rodzime pomysły.
Pieniądze trafiały by tylko do tych samorządów, które przedstawiły by projekt, podparty wyliczeniami, prognozami, policzonym ryzykiem, stworzenia nowego przedsiębiorstwa
– przedsiębiorstwa produkującego produkt lub produkty wymyślone przez krajowych naukowców.
Jak to widzę w rzeczywistości?
Samorząd wnosi miejsce najlepiej z obiektem na nowe przedsiębiorstwo i dodatkowo zabezpiecza projekt ze strony administracyjnej i ekonomicznej, jako ekspert
(np. w dokumentacje potrzebną do ubiegania się o dotacje unijne).
Naukowiec wnosi swój projekt oraz wszystkie obliczenia związane z potencjalną produkcją.
Państwo polskie przyznaje grant „janosikowy”, który ma za zadanie wdrożyć pomysł
i utrzymać go w pierwszym okresie rozwoju.
Jakie korzyści płyną z przedstawionego modelu nowego podziału „janosikowego”?
Nowe miejsca pracy – więcej podatków wpływających do państwowej kasy.
Pozyskane fundusze z Unii Europejskiej na innowacje.
Pobudzenie jednostek naukowo-badawczych poprzez rozwój rodzimej nauki.
Bogacenie się samorządów a co za tym idzie ewolucyjne wygaszanie podatku „janosikowego”.
Zapewne jest więcej korzyści jakie płynął z faktu powstawania nowych miejsc pracy.
Ten model zapewni samoistne ograniczanie niepopularnego podatku aż do jego całkowitego wygaszenia.
To jest główny mój cel jaki będę chciał osiągnąć, gdy zostanę wybrany na posła nadchodzącej kadencji sejmu.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie