Reklama

Ludzie Targówka

Portal Targówek
20/07/2016 00:00

Kolega strażak jak zawsze skorygował mój termin "ludność tubylcza":

Tam, czyli na Starym Targówku już dawno nie ma ludności tubylczej. W latach 70-tych, większość z nich została siłą przeniesiona na Gocław niczym Balcerek z serialu Alternatywy 4 oraz na peryferie rozbudowywanego wciąż Bródna a nawet na Służewiec (osiedla Domaniewska i Modzelewskiego). Elita, czyli ci o których śpiewał Jarema Stępowski (Poczekaj niech no przyjdą chłopcy z Mokrej), miała to głęboko w dupie i w większości przeniosła się na samo Bródno ( cmentarz ), głównie z powodu intensywnie prowadzonych badań naukowych pod hasłem: Ile wody brzozowej i kwasu salicylowego rozpuszczonego w 70% spirytusie może znieść przeciętna wątroba, podkarmiana głównie kaszanką, pasztetową i kwaszonym ogórkiem. 

Dziś tą okolicę zajmują przesiedleńcy wykwaterowani z terenów szykowanych pod nowe osiedla na Tarchominie, dalekim Bródnie i Białołęce. Tak samo jak wówczas, gdy ¾ Pelcówki przekwaterowano w latach 60-tych na Wrzeciono, co głównie za skutkowało natychmiastową potrzebą otwarcia aż trzech komisariatów milicji i jednej terenowej placówki ORMO.

Ten Stary Targówek dobrze pamiętam, bo bywałem tu dość często w połowie lat 60-tych, kiedy mój Ojciec został Kierownikiem małej osiedlowej piekarni mieszczącej się w nie istniejącym już pawilonie handlowym przy ul. Tykocińskiej 34, jakieś 100 metrów od kościoła. Tam wtedy jeszcze poboczami wykładanych kocimi łbami ulic płynęły rynsztoki, a co drugi dom mimo że miał piętro, to był drewniany, okładany prawdziwymi, doprowadzonymi starością do ciemnego brązu deskami a nie jakimś gównianym sidingiem. Dojazd możliwy był wyłącznie dwoma autobusami 119 i 120 odchodzącymi z pętli przy ul. Wileńskiej

O ludności tubylczej

Jak zawsze bezinteresownie – Pzdr YARS

 

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Portal Targówka




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do