Reklama

Mało brakowało. Spożył tyle alkoholu, że mógł umrzeć

Portal Targówek
20/02/2024 12:09

Mężczyzna był bardzo, ale to bardzo pijany. Leżał bezwładnie na klatce schodowej; bełkotał i dusił się.

Mieszkańcy jednego z bloków na Bródnie, kilka dni temu znaleźli leżącego na schodach mężczyznę. Od razu wezwano tam strażników miejskich. Sąsiedzi powiadomili ich, że leżący na czwartym piętrze 60-latek, kiedyś mieszkał w tym bloku. 

Jeden z funkcjonariuszy obecnych na miejscu zrelacjonował, iż mężczyzna bełkotał, ślinił się i dusił. Nie można było nawiązać z nim żadnego kontaktu. Zanim przyjechało pogotowie ratunkowe, strażnicy miejscy zwieźli 60-latka na parter i ułożyli na boku, okrywając kocem termicznym. 

Badanie zawartości alkoholu wykazało, iż 60-latek miał aż... ponad sześć promili alkoholu. W związku z tym ratownicy postanowili zabrać starszego pana do szpitala, ponieważ taka dawka realnie zagrażała jego życiu. Nazajutrz strażnicy pojawili się na Bródnie, mężczyzna po całodobowej kuracji wciąż miał dwa promile alkoholu we krwi. Trafił więc do SOdON. 

Źródło: Straż Miejska w Warszawie

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Portal Targówka




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do