
Nareszcie będzie wygodniej. Do tej pory ścieżka rowerowa w tamtym rejonie biegnie przy ul. Matki Teresy z Kalkuty, przy ul. Wincentego do ul. Gilarskiej i tam się urywa. Dla rowerzystów pozostaje jedynie bardzo wąski, niewygodny chodnik ul. Gilarskiej. Teraz będzie można, nową ścieżką przez pole PGRu dojechać do wygodnej już ul. Kurzona. Okoliczni rowerzyści odetchną pełną piersią.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Nie ma ulicy Kurzona jest za to KORZONA... Tadeusza dokładnie
To teren wysoce korupcyjny. Non stop ktoś chce komuś dać łapówę, coraz większą by go przejąć, więc można go wykorzystać inaczej i raz na zawsze zażegnać problem. Dlaczego urząd nie wyrówna tego pola ? Można dać kilka ławeczek, wydeptane ścieżki pokryć chociażby płytami pozostałymi po okolicznych budowach i zrobić z tego coć w rodzaju parku. Podobną rolę pełni od lat jako doskonałe miejsce dla biegania ( dookoła ) wyprowadzania zwierzaków, puszczania latawców czy tez latania modelami RC. Gdyby to obsiać trawką, dać kilka fajnych krzaczków - byłoby nawet coś w rodzaju plaży słonecznej - na lato jak znalazł a czas przygotowania takiego obiektu zmieściłby się pewnie w dwóch tygodniach. No i fundusze europejskie byłoby na co ruszyć jako że na teren "zielony" pójdzie.
widocznie nie ma planu zagospodarowania tego terenu - i nie wiadomo, czy docelowo ma pójść pod zabudowę, czy tereny zielone. By zminimalizować korupcję, to trzeba najpierw uchwalić plan.