
Około godziny 0.45 dyżurny straży miejskiej odebrał sms, z którego wynikało, że osoba go wysyłająca zamierza targnąć się na życie. Funkcjonariusz przez ponad 3 godziny utrzymywał z nią kontakt. Dzięki temu udało się ustalić, że korespondencję prowadzono z kobietą, która przebywa w okolicy Cmentarza Bródnowskiego. Wysłany tam patrol straży miejskiej odnalazł zdesperowaną kobietę
Około godziny 0.45 funkcjonariusz Centralnego Stanowiska Kierowania Straży Miejskiej przyjmujący SMS Interwencyjny przeczytał wiadomość z której wynikało, że osoba ją wysyłająca chce się targnąć na swoje życie. Operator utrzymywał korespondencje przez ok. 3 godziny pomimo kilkukrotnych próby jej zerwania przez kobietę. Kobieta po blisko 3 godzinach korespondencji w końcu zdecydowała się podać miejsce w którym się znajduje. Natychmiast we wskazany rejon wysłano patrole straży miejskiej. Jeden z nich zobaczył kobietę rozmawiającą przez telefon przed wejściem na Cmentarz Bródnowski. Gdy funkcjonariusze podeszli bliżej zauważyli, że kobieta trzyma coś w rękawie kurtki. Jak się okazało był to nóż. Funkcjonariusze natychmiast odebrali go kobiecie. Strażnicy miejscy wezwali na miejsce zdarzenia pogotowie ratunkowe.
Źródło Straż Miejska
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie