
41 - letni mężczyzna doznał poważnego uszkodzenia ręki. Pomogli mu funkcjonariusze Straży Miejskiej, którzy byli jednocześnie ratownikami medycznymi.
Podczas prac remontowych trwających w jednym z budynków na Targówku robotnik niebezpiecznie się zranił. Z obficie krwawiącą ręką wyszedł na ulicę. Tam zauważył go patrol straży miejskiej.
Kwadrans przed 12 funkcjonariusze zauważyli mężczyznę, który wyszedł z remontowanego lokalu z nietypowo podniesioną ręką. Cała dłoń była mocno zakrwawiona. Okazało się, że mężczyzna uderzył dłonią w wystający fragment blachy i czekał na kolegę, który poszedł do apteki po opatrunki.
Funkcjonariusze mieli specjalistyczną torbę ratowniczą, dzięki czemu szybko założyli mężczyźnie opatrunek uciskowy. Przekonali go także, że powinien udać się do szpitala. Zawieźli go do najbliższej izby przyjęć, gdzie zaopiekowali się nim lekarze.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie