
Do dwóch lat więzienia grozi grozi Marcinowi D, który wybrał się swoim Mercedesem na przejażdżkę po ulicy Wiernej. Został zatrzymany do kontroli przez funkcjonariuszy a w wydychanym powietrzu miał prawie trzy promile alkoholu. Pomimo że nie jest to zapewne rekordowy wynik, został aresztowany a jego samochód został odholowany na policyjny parking. Nawet, co wielce prawdopodobne, jak dostanie wyrok „w zawiasach” to dzięki zabranemu prawku będzie przemierzał świat z przysłowiowego buta. I oby z daleka od szosy...
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie