Złodziej włamał się do jednego z lokali i ukradł myszołowca towarzyskiego. Ptak na szczęście odfrunął, a policja prosi o pomoc w znalezieniu podejrzanego.
Komenda Stołeczna Policji informuje, że w piątek 4 stycznia złodziej włamał się do biura na Bródnie przy ul. Św. Wincentego i ukradł myszołowca towarzyskiego – drapieżnego ptaka, spokrewnionego z jastrzębiem razem z rękawicą sokolniczą.
Po popełnieniu przestępstwa mężczyzna udał się do sklepu zoologicznego, aby dowiedzieć się, czym żywi się drapieżny ptak – opowiada Paulina Onyszko z komendy rejonowej. Złodziej dostał to, na co zasłużył -miał zabandażowaną rękę, więc ptak prawdopodobnie go zranił. Na szczęście po wyjściu ze sklepu myszołowiec odleciał i później został schwytany przez ekopatrol straży miejskiej, który przewiózł go do ptasiego azylu przy warszawskim ZOO. Pracownicy ZOO szybko znaleźli właścicielkę, ponieważ ptak miał obrączkę z podaną informacją.
Do tej pory policji nie udało się złapać sprawcę z Targówka. Jedyną informacją o nim są zdjęcia z kamery monitoringu, na których widać, jak mężczyzna spaceruje po Warszawie z drapieżnym ptakiem na rękach. Na podstawie tych zdjęć policjanci uzyskali rysopis mężczyzny.
Policja apeluje o pomoc w tej sprawie. Każdy, kto ma jakiekolwiek informacje odnośnie do opisanego zdarzenia, proszony jest o kontakt osobisty lub telefoniczny z dyżurnym komisariatu Warszawa-Targówek przy Chodeckiej 3/5 (tel. 22 603-81-71, 22 603-81-52), powołując się na numer l.dz. KPD-II-114/19 (SWD-5641/19). Informacje można przekazać także w formie elektronicznej, pisząc na adres [email protected]
Źródło: KSP
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie