
I jak w całej Polsce kłopoty jej nie omijają.
Klub GKP Targówek jest zadłużony i to bardzo - długi osiągnęły już pół miliona zł.
W Klubie pozostała tylko drużyna seniorów, bo młodzież trenuje już gdzie indziej, bo Klubu na jej szkolenie nie stać. Miasto pomóc nie chce, dotacje ucina i kompletnie nie wspiera. Targówkowi radni też swojej drużynie chyba nie kibicują, bo od lat nie są w stanie niczego dla niej wynegocjować i poddać jakikolwiek pomysł naprawczy dla zaistniałej sytuacji.
Tymczasem GKP z sukcesem zakończył sezon pozostając w III lidze.
Mimo to drużynie grozi rozwiązanie, lub przeniesienia do ligi okręgowej z powodu niższych wymagań finansowych.
Piłka na Targówku też jest okrągła, więc tu także może zdarzyć się cud, na który zawsze liczą kibice piłkarscy.
fot. źródło: Facebook GKP Targówek
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie