
To koszmarny wizerunkowy błąd polityczny, który dotyczy wszystkich radnych Targówka. Nad sprawą tabletów powinno zapaść głębokie milczenie, tymczasem z komina na targówkowym ratuszu dymi nadal. 1 kwietnia na Sesji Rady zostanie podjęta decyzja, co zrobić z zakupionymi tabletami, czy szkolić radnych, by z nich korzystali, czy oddać je po prostu szkole, która nie będzie miała problemu, jaki z nich zrobić użytek. Tymczasem wybory już na jesieni.
W ordynacji wyborczej do samorządu powinien być zapisany obowiązek podstawowej wiedzy informatycznej dotyczący radnych gmin, dzielnic, sejmików i miast.
I parę innych jeszcze obowiązków można by tam było, przy tej okazji zapisać.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Żeby ludzie potrafili się śmiać jak ten koń, to świat byłby lepszy:)