
W nocy z piątku na sobotę grupa nastolatków zdewastowała stację rowerów Verturilo. Wandale byli pod wpływem alkoholu. Policja, mimo wezwania, nie zareagowała.
W nocy z 24 na 25 sierpnia na pętli autobusowej Targówek ofiarą wandali padły rowery z wypożyczalni Verturilo.
Na nagraniu świadka zdarzenia, widać że są to młodzi, pełni agresji ludzi. Ich zachowanie jest irracjonalne.
Świadek całego zdarzenia zadzwonił na policję o 23,27, ale policjanci nie zjawili się, mimo że komenda oddalona jest od miejsca zdarzenia jedynie o ok. 150 metrów.
-Około godziny 23.30 w piątek otrzymaliśmy zgłoszenie. Już po 15 minutach pierwsza załoga była na miejscu. Sprawcy się oddalili przed naszym przybyciem. Szukaliśmy, ale nie udało się ich znaleźć – tłumaczył jednak Antoni Rzeczkowski z sekcji prasowej Komendy Stołecznej Policji.
Policja nie wszczęła żadnego śledztwa, bo nie otrzymali jeszcze oficjalnego zawiadomienia od firmy Verturilo.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie