Mieszkaniec Targówka został zatrzymany po tym, jak z wiatrówki postrzelił pracownika budowy. Decyzją prokuratora został objęty policyjnym dozorem.
W ubiegłym tygodniu policjanci z Targówka interweniowali na posesji, gdzie miało dojść do zranienia jednego z pracowników budowy. Na miejscu ustalono, że poszkodowany został najprawdopodobniej postrzelony z wiatrówki przez sąsiada mieszkającego naprzeciwko. Jak się okazuje mężczyzna już wcześniej demonstrował swoje niezadowolenie z powodu prowadzonej budowy. Około godziny 17:00, gdy mężczyźni wykonywali prace na dachu usłyszeli strzał, a jeden z pracowników poczuł ból w klatce piersiowej, natychmiast wezwano ratowników medycznych, którzy udzielili mu niezbędnej pomocy.
Na miejscu zjawiła się także właścicielka posesji, która wyjaśniła, że od lutego mają problem z agresywnym sąsiadem
„stale niepokoi pracowników budowy, wyzywa ich, rzuca w nich: petardami, jajkami, cebulą, prezerwatywami wypełnionymi wodą i strzela do nich z wiatrówki.”
Mężczyzna zabarykadował się w domu, przecząc oskarżeniom. Jednakże, gdy policjanci szczegółowo skontrolowali jego dom - na strychu pod deskami i izolacją termiczną ujawnili: wiatrówkę z lunetą, zawiniątko z folii aluminiowej z zawartością czarnej lepkiej substancji, dwa zawiniątka foliowe z suszem roślinnym, młynek do suszu konopnego, szklaną cygaretkę z zawartością brunatnej substancji oraz metalową puszkę z zawartością suszu roślinnego.
Mieszkaniec Targówka usłyszał zarzut dotyczący uszkodzenia ciała (42-latka) w zbiegu z narażeniem go na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu i posiadania narkotyków. Decyzją prokuratora został objęty policyjnym dozorem.
Za te przestępstwa 45-latkowi grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Źródło: KRP VI – Białołęka, Praga Północ, Targówek
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Zobacz także:
Zobacz także:
Zobacz także:
Zobacz także:
Zobacz także:
Zobacz także:
Zobacz także:
Zobacz także:
Zobacz także:
Zobacz także:
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie