Reklama

Nie zabierajcie nam autobusów!

Portal Targówek
22/10/2022 20:21

Nowo otwarte stacje metra na Bródnie i Bemowie niewątpliwie skracają czas podróży do centrum Warszawy. Ale czy skracanie linii autobusowych było konieczne?

Co o zmianach sądzą mieszkańcy Bródna?

Katastrofa- to chyba najłagodniejsze określenie, które padło w komentarzach na grupie Targówek Bródno Zacisze TeBeZet. Pozostałe są mniej łagodne: „Do d…”, „***** ZTM”.

Zdaniem mieszkańców, niedogodne są nie tylko skrócenie, ale też zmiany tras. Przykładowo autobus 156 zmienił trasę i zdaniem jednej z mieszkanek, stale się spóźnia. Narzekają również, że Chodecką obsługuje tylko jedna linia.

Mieszkańcy nie są zadowoleni, że ZTM „na siłę dowozi do metra”. Nie wszystkich metro „urządza” w codziennych dojazdach”, a w wielu przypadkach dojazd trwa tyle, co do tej pory- ale z przesiadkami.

Wygodny dojazd tylko metrem

-Przystanek końcowy/początkowy Metro Bródno powinien mieścić się przy skrzyżowaniu ulic Kondratowicza i Rembielińskiej, umożliwiając tym samym sprawniejszą przesiadkę również do tramwaju- pisze jeden z mieszkańców dzielnicy.

Aktualnie pętla Metro Bródno mieści się przy Łabiszyńskiej. Jest to dogodne, o ile jedzie się metrem. Przy przesiadce na tramwaj, trzeba sporo dojść.

Odebrano również Podgrodziu linię 118. Według mieszkańców, była ona przydatna, choć dość długo jechała. Można jednak było bez przesiadek dojechać na Powiśle. A pętla Mariensztat nie mieści się jednak przy Rynku Mariensztackim i prawdopodobnie osobom tam mieszkającym wygodniej jest dojść na tramwaj na trasę W-Z.

ZTM chwali się, że Podgrodzie zyskało linę 269. Mijają się nieco z prawdą, gdyż linię mieszkańcom oddano po długim okresie niekursowania. Wcześniej była jedynym bezpośrednim połączeniem z Podgrodzia na Targówek Mieszkaniowy. Teraz dowiezie nas jedynie do stacji metra Bródno, a jeśli chcesz znaleźć się na Targówku, to… .

Nie inaczej jest na Bemowie.

Przed wprowadzeniem zmian można było dojechać bez przesiadek ze Starego Bemowa na Chomiczówkę. Obecnie, po skróceniu linii, trzeba się przesiadać raz albo dwa. 112 już nie dojedzie na Karolin, nie licząc kursów wariantowych. Z Pirenejskiej zabrano linię 220.

Największą kością niezgody jest jednak linia 109, która obecnie obsługuje tylko Śródmieście, na trasie Torwar- Emilii Plater. Ta linia, łącząca niegdyś północno-zachodnią Warszawę z Dworcem Centralnym i Solcem, obecnie często wozi powietrze.

Były również plany likwidacji bądź skrócenia linii 190, jednak sprzeciwili się temu radni z Bemowa. Na pierwotne trasy powróciły linie 171 oraz 112. Kursują one jednak ze zmniejszoną częstotliwością i kursami wariantowymi.

Jak widać, metro nie „załatwia sprawy”, jeśli chodzi o komunikację. Zwłaszcza, że nie wiadomo, czy i kiedy znajdą się środki na budowę stacji Lazurowa i Mory, a mieszkańcy ulicy Pełczyńskiego nadal nie doczekali się autobusu.

 

JM
 

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Portal Targówka




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do