Reklama

Przeprowadzka na Targówek

Portal Targówek
19/07/2016 00:18

Początek artykułu  

Wszystko to oczywiście było możliwe przy pomocy przeprowadzkowej niezmordowanego Mroovy, który ma niekończący się nigdy bak z benzyną i anielską cierpliwość do mnie. Nie zdążyłem nawet zrobić mu zdjęcia, gdy słaniał się ze zmęczenia na nogach przy niedziałającej jeszcze fontannie, bo sam padałem na pysk. 

Ale - teraz, to ja panie sobie mogę! Nie dość, że nie zamykam dźwiękoszczelnych okien na noc, dusząc się w upalnych wieczorach - teraz robię to tak, jak się robi na wsi (Targówek) - otwieram okno na oścież, otwieram drzwi - i tak to sobie działa. Niczego w ciągu dnia nie muszę zamykać. Włażą mi z trawnika różne ciekawe robale, przemykają sprytne myszy, przelatują różne ptaki, czekam na pojawienie się tutejszego terytorialnego kota, który jakoś na razie olewa procedury powitalne - być może ma jakieś ważne kolegia redakcyjne.

No i na koniec - nadludzkim wysiłkiem zmontowałem Cały sprzęt komputerowy, odpaliłem net, oraz nareszcie działa muzycznie mój ukochany subwoofer, co ma 500 W i jest cały zagraniczny. 

Jak zawsze bezinteresownie – Pzdr YARS  

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Portal Targówka




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do